Z FRANCUSKIM AKCENTEM
Korzystając z ustępującego śniegu, kontynuujemy podlodowy trans – jak to mówią: lepiej późno niż wcale ; ). Akcja toczyła się niedaleko , na kaszubskiej ziemi w terminie sobotnim z racji ciepłej wody puszczanej na weekend ( 2 stopnie w cieniu – jednym słowem rewelka ). Skład był bardzo mocny, niczym trzej muszkieterowie i ….. (córka Dartaniana ; ) : „Daro” ; „Biały” ; „Princ” i „Mała”. Pewien jegomość niczym Kardynał Richerie męczył Ich podwodnymi pomysłami ,włącznie z wiązaniem siebie nawzajem ; ). Warunki klimatyczne ,które otaczały Naszych bohaterów sprawiły że po 30 minutach ciągłej akcji „córka” wymiękła jako pierwsza i z długometrażowego filmu akcji tak powstaje kolejny tasiemiec zmuszający Was do czytania ;).
Dla zainteresowanych nurkowaniem z nami ;) – j. Kłodno, woda 2 stopnie, wizura max 4 meterki