W sobotę 26 lutego wybraliśmy się do Łodzi, plan wyjazdu był bardzo prosty: zbiórka u „Princa” pod hacjendą o 4:30 i wyjazd w składzie: „Krzyś”, „Princ”, „Piotrek” i ja ;).
Godzina odpowiednia do warunków , które czekały nas na drodze-podziękowania służbom drogowym za przepiękny asfalt za Włocławkiem ;).Czas zleciał nam szybko z racji prowadzonych rozmów na tematy związane z imprezami , które będziemy chcieli Wam w niedługim czasie zaproponować - naprawdę ciekawe ;)
W klubie „Improwizacja” byliśmy o godzinie 10:00 . Mimo wczesnej pory pojawiło się wiele osób zainteresowanych prelekcjami.
Prelegentami byli :
Grzegorz Kowalski - pierwszy Polak, który nurkował na wraku „MS PIŁSUDSKI”. Przedstawił historię budowy jednostki, jej macierzysty port (Gdynia) i tragiczny koniec (29 mil morskich na południowy wschód od przylądka Flamborough) w niewyjaśnionych do końca okolicznościach w 1939 roku (najprawdopodobniej wpłynął na minę).
Mirek Standowicz - pierwszy Polak który nurkował na wraku „ORP GROM”. Jednostka zwodowana w Wielkiej Brytanii w 1935 roku. W 1940 roku został zatopiony pod Narwikiem w fiordzie Rombaken przez niemiecki samolot typu Heinkel He 111, 2 bomby lotnicze trafiły w załadowaną wyrzutnię torpedową oraz w okolice komina. Szczątki spoczywają na głębokości 105 m. Zaprezentowany materiał pokazywał warunki panujące w czasie wyprawy i wykorzystany sprzęt nurkowy . Dzięki takim wyprawom i zebranym zapisom możemy pokazać tragedie mające miejsce w historii ludzkości.
Robert Klein - instruktor nurkowania technicznego, wrakowego i jaskiniowego. Przedstawił uczestnikom festiwalu planowanie nurkowania wrakowego , między innymi metodę obliczenia zapasu gazów w sytuacjach awaryjnych, w bardzo obrazowy i zrozumiały sposób.
Leigh Bishop - światowej klasy nurek i fotograf wrakowy. Tematem mówcy była jednostka zwodowana w 1914 roku jako RMS „GIGANTIC” jednak po katastrofie „TITANICA” zmieniono jej nazwę na „HMHS BRITANNIC”, która zatonęła w1916 roku. Wrak "BRITANNICA" odkrył Jacques Cousteau w 1975 roku niedaleko greckiej wyspy Keos. Spoczywa na dnie w dobrym stanie, na głębokości 133 metrów. Barwne zdjęcia , materiał filmowy i narracja autora spowodowały nieodpartą chęć odwiedzenia tego wraku.
Dominik Dopierała - PADI Course Direktor, fotograf i nurek wrakowy z wieloletnim doświadczeniem. Opowiadał o nurkowaniu w Chorwacji , w obrębie wyspy VIS. Kolorowe zdjęcia mocno reklamowały i zachęcały do odwiedzenia tamtejszych wraków. Temperatura i widoczność pod wodą już sama w sobie jest zachętą do wyprawy w tamte rejony Europy.
Marcin Jamkowski - dziennikarz i podróżnik. Opowiadał o zbieraniu materiałów i układaniu ich w całość tworząc książkę „Duchy z głębin Bałtyku”, byśmy mogli z zaciekawieniem przeczytać o największych morskich tragediach II wojny światowej (zdradzę tylko że mowa tu o: „GOYA” , „GUSTLOFF” , „STEUBEN” ) - gorąco polecam .
Aleksander Ostasz - redaktor naczelny magazynu Nurkowanie. Zaprezentował wykorzystane w licznie wydanych artykułach opisy wypraw nie tylko bałtyckich ale i jeziornych w poszukiwaniu śladów historii i tragedii mających w tym czasie miejsce.
Każdy z nich w bardzo barwny i jasny sposób opowiadał o swoich przeżyciach jak i nabranym doświadczeniu w trakcie swoich wypraw nurkowych.
W takiej imprezie nie mogło zabraknąć jako gości honorowych, znanych osób nurkujących wrakowo i technicznie ( Sebastian Popek i Łukasz Piórewicz).Większość czasu spędzonego w czasie festiwalu przy jednym stoliku również zaowocowało informacjami o ich planch i nurkowych
Festiwal odbył się w miłej atmosferze za co bardzo dziękujemy organizatorom ( „wyprawy wrakowe.pl”).
Kilometry , które mieliśmy jeszcze do pokonania drogi powrotnej ,sprawiły że niestety nie mogliśmy zostać do końca. Trasa minęła nam szybciej dzięki niezapomnianemu poczuciu humoru „Princa” , który rozbawił nas do łez- wielkie dzięki, ale bez ukłonów ;).
Relacja fotograficzna z festiwalu:
http://www.divers24.pl/gallery/2-lodzki-festiwal-nurkowania-wrakowego
ORAZ U NAS W GALERII